18 października 2014

Herba-linki #7


Dzień dobry!
To już kolejny tydzień razem. Szczerze mówiąc strasznie lubię tworzyć tę serię. Pomijając fakt, że zazwyczaj gubię się w linkach, które wpadły mi w oko i chciałbym się nimi podzielić, to za każdym razem cieszę się na powiększającą się cyferkę w tytule :)

  1. Profil na Instagramie, który absolutnie zauroczył mnie od pierwszego wejrzenia! Musicie sprawdzić, jakie cuda wychodzą spod ołówka autorki!
  2. Jednym z moich wielkich marzeń jest założenie swojej firmy. Kiedy oglądałam biurka znanych blogerek zapragnęłam również posiadania swojego ślicznego, białego biurka we własnym kąciku do pracowania. Dopiero teraz, kiedy piszę przy stoliku kawowym doceniam, jak wygodnie miałam u rodziców, gdzie było spore biurko, krzesło obrotowe i obok okno, w które mogłam ciągle spoglądać.
  3. Rozmowa umarła - przejrzałam zdjęcia, chociaż podobny widok mamy w każdym miejscu publicznym, kiedy przy stoliku znajomi urządzają sobie "wi-fi party". Trochę mnie to boli, tym bardziej, że i mi się zdarza siedzieć w telefonie zamiast po prostu z kimś pogadać.
  4. Rzeczy, których będziemy żałować na starość - po prostu.
  5. Na koniec, nieskromnie linkuję do siebie - dla mnie jest to ważny tekst. Może jeszcze komuś się przyda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz